Moja własna ceropegia dobrze rośnie uprawiana metodą hydroponiczną w doniczce zawieszonej przez cały rok na framudze dużego, południowego okna i pielęgnowanie jej jest ograniczone do minimum. Wypuszcza dużo pędów, tworzących żywą zasłonę. Jeżeli sadzi się ją w ziemi, należy podlewać bardzo oszczędnie, a zimą-wręcz skąpo. Od kwietnia do sierpnia trzeba dawać od czasu do czasu trochę nawozów. W zasadzie powinna zimować w chłodzie, choć można ją również trzymać w pokoju mieszkalnym, ponieważ uschnięte pędy zostaną zastąpione nowymi. Choroby i szkodniki zwykle nie występują. C. distincta ssp. haygarthii ma wspaniale nakrapiane kwiaty. Może piąć się po słupkach lub tyczkach. C. tusca, pochodząca z Wysp Kanaryjskich, ma pędy grubości palca, zakończone kwiatostanem i również jest pnączem. Największe, marmurkowe, zielonkawe kwiaty,o wierzchołkach w kształcie latarnianych daszków, występują u gatunku C. sander- sonii. Szkoda tylko, że te rośliny są tak trudno dostępne.