Noszenie przy sobie wielkiego pęku kluczy i codzienne szukanie tego właściwego, kiedy najczęściej niesiemy w rękach masę rzeczy może być bardzo uciążliwe. Mamy na to świetne rozwiązanie – wkładki na jeden klucz. Dzięki ich zamontowaniu otworzysz wszystkie drzwi za pomocą tylko jednego klucza. Wiele osób obawia się jednak, czy to rozwiązanie jest na pewno bezpieczne oraz gdzie są ukryte wady tego rozwiązania.
Jeden klucz zmniejsza poziom bezpieczeństwa?
Wiele osób nie jest przekonanych co do pomysłu posiadania jednego klucza, który otwiera wszystkie zamki w domu z obawy, że w przypadku zagubienia jednego egzemplarza złodzieje mają dostęp wszystkich zamków. Jest w tym nieco prawdy, ale kiedy nosisz przy sobie cały pęk kluczy też istnieje szansa, że go zgubisz lub zostanie skradziony. Jeden klucz z widoczną zawieszką możesz schować w specjalnej kieszonce, gdzie zawsze będzie bezpieczny.
Ponadto jeden mały klucz przyciąga mniejszą uwagę niż cały pęk i nie kojarzy się z dostępem do wielu miejsc, dlatego ze względów psychologicznych potencjalny złodziej może być mniej zainteresowany kradzieżą. Zatem poziom bezpieczeństwa Twojego dobytku nie zmaleje, a ty będziesz miał łatwy i szybki dostęp do wszystkich pomieszczeń.
Wkładki na jeden klucz – czy warto?
Wkładki na jeden klucz stanowią bardzo wygodne i komfortowe rozwiązanie, zwłaszcza dla rodziny z dziećmi, które posiadają swoje egzemplarze kluczy. Dziecku łatwiej będzie dostać się do domu, gdy nosi ze sobą jeden kluczyk, a ponadto raczej nikogo nie zainteresuje pojedynczy egzemplarz w plecaku dziecka sugerujący raczej dostęp do szafki szkolnej niż domu.
W przypadku zagubienia klucza istnieje możliwość zakupu nowego egzemplarza do zamontowanych wkładek lub przeprogramowania zamków, tak aby zmienić system kluczowy w budynku. Wkładki na jeden klucz mają jeszcze jedną bardzo ważną zaletę, w przypadku pożaru czy innego wypadku w szybkim tempie dostaniesz się do wszystkich pomieszczeń bez konieczności poszukiwania odpowiedniego klucza.
A co z ukrytymi wadami tego rozwiązania?
Wkładki na jeden klucz wydają się być nieskazitelnym rozwiązaniem, który znacznie zwiększa komfort użytkowników danego budynku. Jednak według teorii krążących w sieci, włamywacze mogą zyskać dostęp do Twojego domu poprzez kradzież furtki czy samego zamka i zrobienie odlewu. Czy ta teoria jest prawdziwa? Wydaje się mało prawdopodobna, ale nawet jeśli istnieje na to jakiś sposób, dom wyposażony w czujniki ruchu i monitoring, nawet w postaci jednej kamery, wystarczy by wykryć podejrzane zachowanie i odpowiednio zareagować.
