Wszelkie dodatki typu firanki, zasłony, kwiatki i inne roślinki oraz obrazki i zdjęcia stojące na półkach czy wiszące na ścianie dodają uroku, gdyż same meble nie tworzą jeszcze klimatu wnętrza. Oczywiście nie każdy lubi takie drobiazgi oraz każdy ma swoje ulubione.
Jedni wolą pustą przestrzeń: mało mebli i tylko to, co może być na widoku, np. zegar i ramka ze zdjęciem rodziny, jakiś kwiatek w doniczce lub w wazonie. Inni przeciwnie – chcą, by w mieszkaniu było pełno różnych rzeczy mniej i bardziej potrzebnych, w tym dużo różnych, ładnych mebli i mnóstwo drobiazgów na półkach. Każdy woli otaczać się czymś innym, ale tym, dzięki czemu będzie czuł się dobrze i naturalnie. Jeśli pokój jest niejako własnością jednej osoby (sypialnia córki, syna), nie będzie większego problemu z dopasowaniem wystroju wnętrza do lokatora. Jednak pomieszczenia współdzielone przez domowników wymagają kompromisów i wyrzeczeń, aby każdy miał to, co mu odpowiada, ale też to, co drugiemu nie wadzi. Dla gości dom też powinien dobrze się prezentować.